Silniki HEMI od dekad fascynują pasjonatów swoim unikalnym rozwiązaniem konstrukcyjnym oraz osiągami. Przyjrzyjmy się historii tych silników, koncentrując się na markach Dodge oraz RAM.
Silniki HEMI od dekad fascynują pasjonatów motoryzacji swoim unikalnym rozwiązaniem konstrukcyjnym oraz osiągami. Ich nazwa pochodzi od angielskiego słowa “hemispherical”, oznaczającego półkulisty kształt komory spalania. To właśnie ta innowacja przyczyniła się do ich sławy, a marki Dodge i RAM uczyniły z nich swój znak rozpoznawczy. Przyjrzyjmy się historii tych silników, koncentrując się na ich obecności w pojazdach obu marek.
Technologia HEMI zadebiutowała w latach 40. XX wieku w silnikach lotniczych. Jednak Chrysler wprowadził ją do świata motoryzacji już w 1951 roku, przedstawiając pierwszy silnik HEMI pod nazwą “FirePower”. Był to moment przełomowy, ponieważ innowacyjna konstrukcja półkulistych komór spalania zapewniała lepszą efektywność spalania i większą moc w porównaniu do tradycyjnych rozwiązań. Choć początkowo silniki te były montowane w luksusowych modelach Chryslera, szybko trafiły do Dodge’a, który uczynił je symbolem osiągów.
Lata 60. i 70. to złoty okres muscle cars, w którym Dodge odegrał kluczową rolę, oferując samochody z legendarłymi silnikami HEMI. Jednym z najważniejszych modeli był Dodge Charger, który w wersji R/T z 426 HEMI zdobył uznanie jako jedna z najbardziej ikonicznych maszyn swoich czasów. Silnik 426 HEMI, znany jako “elephant engine” ze względu na swoje rozmiary i moc, dostarczał aż 425 KM, stając się ulubieńcem zarówno kierowców ulicznych, jak i zawodników drag racingu.
Podobnie, Dodge Challenger z HEMI zaskarbił sobie miejsce w historii jako jeden z najbardziej pożądanych muscle cars. HEMI oferował nie tylko imponującą moc, ale również charakterystyczne brzmienie, które do dziś budzi emocje wśród fanów motoryzacji. W tamtych czasach modele Dodge, takie jak Coronet, Dart czy Super Bee, również mogły być wyposażone w silniki HEMI, co czyniło je niesamowicie atrakcyjnymi dla entuzjastów szybkości.
Warto wspomnieć, że dominacja HEMI nie ograniczała się jedynie do dróg. Silniki te świetnie sprawdzały się w wyścigach NASCAR, gdzie ich moc i wytrzymałość pozwalały zdobywać liczne zwycięstwa. Jednak ze względu na ich przewagę, NASCAR wprowadziło regulacje, które praktycznie wykluczyły HEMI z rywalizacji.
Po okresie stagnacji w latach 80. i 90., spowodowanym kryzysem paliwowym oraz restrykcjami emisji spalin, silniki HEMI powróciły w wielkim stylu na początku XXI wieku. Dodge zaprezentował nowoczesny silnik 5.7 HEMI w modelu Ram 1500 w 2003 roku. Jednostka ta łączyła klasyczną ideę półkulistych komór spalania z nowoczesnymi technologiami, takimi jak system odłączania cylindrów MDS (Multi-Displacement System), który pozwalał na poprawę ekonomii paliwowej. Silnik ten szybko stał się popularny nie tylko w pickupach, ale również w modelach takich jak Dodge Charger czy Magnum.
Marka RAM, wydzielona z Dodge w 2009 roku, również uczyniła z silników HEMI fundament swojej oferty. Ram 1500, 2500 i 3500 są wyposażane w jednostki 5.7 oraz 6.4 HEMI, które oferują świetne osiągi i wytrzymałość. W cięższych modelach, takich jak Ram 2500, silnik 6.4 HEMI zapewnia moc potrzebną do holowania i pracy w trudnych warunkach. Jednocześnie RAM stale rozwija swoje modele, dostosowując je do rosnących wymagań rynku, oferując przy tym wysoką kulturę pracy silników i ich niezawodność.
W 2015 roku Dodge poszedł jeszcze dalej, prezentując modele Charger i Challenger z 6.2-litrowym HEMI Hellcat. Silnik ten generuje ponad 700 KM, co czyni go jednym z najmocniejszych silników w produkcyjnych samochodach osobowych. Kilka lat później Dodge Demon – ekstremalna wersja Challengera – wyposażony w silnik HEMI o mocy 840 KM, ustanowił nowy standard w świecie drag racingu. Demon, ze swoimi ekstremalnymi osiągami, był pierwszym produkcyjnym samochodem zdolnym do pokonania ¼ mili w czasie poniżej 10 sekund.
Silniki te stały się tak popularne, że ich odmiany zaczęto stosować w SUV-ach takich jak Dodge Durango SRT Hellcat, co pokazuje, że HEMI nie traci na atrakcyjności, nawet w dobie wszechobecnych SUV-ów.
Dziś silniki HEMI są synonimem mocy i niezawodności w samochodach Dodge i RAM. Pomimo rosnącej presji ze strony elektryfikacji, Chrysler wciąż inwestuje w rozwój jednostek spalinowych, a HEMI nadal pozostaje w centrum uwagi. Dla entuzjastów motoryzacji to nie tylko silnik – to symbol amerykańskiej inżynierii i niekończącej się potrzeby przekraczania granic.
Przyszłość HEMI może nie być pewna, ale jedno jest jasne – jego dziedzictwo będzie trwać. Modele takie jak Hellcat czy Demon na zawsze zapisały się w historii motoryzacji jako przykład tego, co można osiągnąć, łącząc pasję do mocy z innowacyjną inżynierią. W samochodach Dodge i RAM, HEMI pozostaje niezastąpionym elementem, który nadal inspiruje kolejne pokolenia.
